ul. Jana Pawła II 55, 05-500 Piaseczno
Usługa języka migowego
Power

Marta Precht: limeryki sąsiedzkie

Data publikacji: 30/04/2021

„Limeryki sąsiedzkie” dotyczą autentycznych sąsiadów z Julianowa. Trochę złośliwe i prześmiewcze, ale limeryki takie powinny być. Może niektórzy siebie rozpoznają:)

Limeryki napisała Marta Precht – graficzka, operatorka filmowa, poetka, pisarka. Autorka książek dla dorosłych: “Opowiadania podróżne”, “Opowiadania z lumpeksu”, “Cień ważki”, “Słowa na wiatr” oraz dla dzieci: “Bajki ze śniegu dla dzieci i tych, którzy dziećmi być nie przestali”.

 

Hodowca-amator z Julianowa

Dwa króliczki w ogródku chował

Nie będąc sekserką

Rozterkę miał wielką

Gdy wyszło, w co się wpakował.

 

***

Pewna sąsiadka z ulicy Zięby

Sto razy dziennie szorowała zęby.

Tak się przy tym starała,

Domestosa używała,

Aż wypadły jej zęby z gęby.

 

***

Pewien muzyk z ulicy Cyraneczki

Uwielbiał chować się za firaneczki.

Chodził po domu goły,

Bo dosyć był wesoły,

Lecz zimą musiał mieć majteczki.

 

***

Kompozytor z ulicy Sybiraków

Nie znosił organicznie raków.

Poszedł nad brzeg strumyka,

A muzyka jak rak umyka,

Biorąc kierunek na Kraków.

 

***

Pewna Krystyna z naprzeciwka

dolewała do Opla paliwka.

Palenie mąż rzucił,

Zanim się obrócił,

Żona była jak zeschła śliwka.

 

***

Przystojny brunet z ulicy Jaskółki

Uwielbiał makiem posypane bułki.

Z maku wyciskał soki,

Aż drżały mu loki,

A dzieci posyłał do pobliskiej szkółki.

***

Poważny audiofil z Julianowa

niepotrzebne dźwięki skwapliwie chował.

Pracy miał niewiele,

więc zawsze po kościele

z zapamiętaniem jodłował.

 

***

Jeden sąsiad w skórzanym kapeluszu,

puszczał uwagi mimo uszu.

Spacerował z jamnikiem,

nie przyjaźnił się z nikiem,

chodził tak, jakby najadł się suszu.

 

***

Drugi sąsiad, Milczkiem zwany,

miał w oknach grube firany.

Nikogo nie pozdrawiał,

a potem ogólnie wymawiał,

że tak mało wszystkim jest znany.

***

Pewna Pani z ulicy Kopciuszka,

szeptała mężowi do uszka:

że jej już nie kocha

że zadziera w górę nocha,

– a ona przecież tak fajna dziewuszka.

 

***

Gdy ktoś mieszka na Kombatantów

nie ma w życiu zbyt wielu fantów.

Nosi czapeczkę – pierożek

i krzyczy głośno: O Boże!

czemuś mi nie darował grantów.

 

Teksty i zdjęcia Marty Precht przekazane do archiwum Józefosławia i Julianowa

...

Biblioteka Publiczna w Piasecznie

Moja e-bibliotek@ liderem informatyzacji na Mazowszu

Projekt jest realizowany w ramach programu 2.1 E-usługi, Poddziałanie 2.1.1 E-usługi dla Mazowsza, typ projektów Informatyzacja bibliotek, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2014-2020.

Biblioteka Publiczna w Piasecznie

Jana Pawła II 55
05-500 Piaseczno

tel.: 22 484 21 50
e-mail: kontakt@biblioteka-piaseczno.pl