W sobotę, 18 listopada 2023 r. w Bibliotece Publicznej w Piasecznie odbyło się 6. Piaseczyńskie Dyktando. Uczestnicy konkursu zostali podzieleni na trzy kategorie wiekowe, w ramach których łącznie wzięło udział 81 osób. Ułożone przez nauczycielki teksty dyktand zostały odczytane przez polską aktorkę filmową i teatralno-musicalową oraz wokalistkę – Anetę Todorczuk. W komisji sprawdzającej dyktanda znalazły się nauczycielki – Emilia Świątkowska, Wioletta Grochowicz, Dorota Wawer, Hanna Lewandowska, Karolina Ponikowska, Marta Szlaga, Urszula Napieraj, oraz przewodnicząca komisji – Małgorzata Drabek-Rogowska.
Nagrody na dyktando ufundowała Biblioteka Publiczna w Piasecznie, Starostwo Powiatowe w Piasecznie oraz Gmina Piaseczno. W organizację dyktanda oraz pozyskanie sponsorów (Hotel De Silva oraz Dr Irena Eris) włączyła się radna gminy – Ewelina Wójcik.
W tej kategorii wzięło łącznie udział 15 uczestników.
W tej kategorii wzięło łącznie udział 18 uczestników.
W tej kategorii wzięło łącznie udział 48 uczestników.
Zapraszamy do zapoznania się z tekstami tegorocznych dyktand. Wgląd do dyktand dostępny jest od 23.11.2023 r. (czwartek) do 15.12.2023 r. (piątek) w sekretariacie w godzinach otwarcia.
,,Urodziny Cecylii”
Cecylię Plater tym dyktandem upamiętniamy
i jej liczne dokonania upowszechniamy.
Nasza bohaterka w majątku Passy się urodziła.
Córką hrabiego Kazimierza i Ludwiki była.
Początkowo nauki w domu rodzinnym pobierała,
lecz szybko do Paryża z kraju wyjechała.
Tam do szkoły rzemiosł uczęszczała
i bardzo dobre oceny uzyskiwała.
Po kilku latach do Warszawy przybyła.
Tam tytuł mistrzowski w cechu krawieckim zdobyła.
Do zakonu bezhabitowego wstąpiła
i funkcję przełożonej zgromadzenia pełniła.
Szkołę rękodzielniczą dla dziewcząt założyła.
Przy niej gimnazjum żeńskie prowadziła.
W Chyliczkach kolejną szkołę do życia powołała.
Przeszłe dzieje Wam przekażę
Zżółkły stare kalendarze
Cuda się zdarzają wszędzie
W tej historii też tak będzie
Zyberkówna herbu Plater
Nieugięty ma charakter
Młoda, mądra, nieuboga
Przed nią już świetlana droga
Mnóstwo gwiazd na niebie płonie
Ześlą dary w szczupłe dłonie
Upór, ciężka praca żmudna
I już przyszłość nie tak trudna!
A hrabiance rodem z Passu
Na naukę nie brak czasu
Pora cieszyć się Paryżem
Gdy dorożka mknie po żwirze
W niej Cecylia z polskich łąk
Swą mądrością, dziełem rąk
Rzemiosł szkołę ukończyła
Zawód przyszły tak zdobyła
Wkrótce habit przyodziała
Przełożoną też się stała
Po tym była publicystką
pedagogiem i artystką
I tak jeszcze w XIX wieku
Zapragnęła uczyć cechów
Utworzyła kilka żeńskich szkół
W których działał także chór
Przyjaźniła się z młodzieżą
Wszyscy w to już chyba wierzą
Oto jedna z polskich cór
Dla nas wciąż odległy wzór
Poruszywszy się niespokojnie pośród haftowanych własnoręcznie metalizowanym
kordonkiem adamaszkowych piernatów, hrabianka Cecylia westchnęła z cicha. Zafrasowana
była okrutnie, bo też koncept obmyślała nie lada. Był to co prawda nie pierwszy projekt tej
potomkini jednego z najznamienitszych rodów – Platerów i Zyberków, spolonizowanych
członków zakonu krzyżackiego w Inflantach. Nieustępliwa i niepohamowana, niekiedy harda,
acz światła i bezinteresowna w swych dążeniach skoncentrowanych na przeciwdziałaniu
kontrastom ekonomiczno-społecznym, wyrzekłszy się wizji posiadania rodziny własnej,
wszystkie zdolności, całą energię i posiadany majątek przeznaczyła na realizację planu
naprawy sytuacji społecznej. Nie działała nigdy pochopnie, wychowanie i wdrażanie
młodzieży do samokształcenia traktując z nabożnym wręcz pietyzmem. Zagraniczne, niekiedy
kilkumiesięczne podróże uwieńczył nie tylko wybór własnej życiowej drogi. Wojaże te
nieustająco oscylowały wokół ówczesnych potrzeb społecznych, Zyberkówna bowiem ze
szczególną atencją przyglądała się zagranicznym instytucjom oświatowym i dobroczynnym,
by przeszczepić ich ideę na rodzimy grunt.
I oto teraz miała ucieleśnić kolejny swój zamysł. Konstatując braki w wykształceniu
polskich kobiet w zakresie gospodarstwa wiejskiego, przez półtora roku objeżdżała bryczką
okolice Warszawy, zawsze incognito, choć nie sama, szukając miejsca, które oferowałoby
najlepsze warunki do założenia szkoły gospodarczej. Oględziny czterowłókowego folwarku
pod Piasecznem przyniosły decyzję: to Chyliczki staną się kolebką wszechstronnego
kształcenia młodych gospodyń.
Jak to się stało, że zamożna arystokratka, ósme dziecko hrabiego Kazimierza Platera-
Zyberka, urodzona w przepięknym pałacu w Passie koło Błonia, pobierająca ongiś
wysublimowane nauki pod kierunkiem guwernantek, teraz sama kształci się w zakresie
hodowli, ogrodnictwa, mleczarstwa, kucharstwa, przetwórstwa czy buchalterii? Zachichotała,
wspomniawszy swój młodociany narodowowyzwoleńczy zryw. Otóż po wybuchu powstania
styczniowego, wiedziona żarliwym pragnieniem naśladowania swej bohaterskiej kuzynki,
Emilii Plater, kapitan Wojska Polskiego podczas powstania listopadowego, powzięła zamiar
ucieczki z domu. Ach, jakże pragnęła wówczas walczyć! A dziś? Czymże jest służba, którą
dobrowolnie podjęła? Czy może równać się doniosłym czynom imponującej kuzynki? Czuła
dogłębnie, że choć zgoła odmienne realizuje zadania, to jednak żmudnie, rzetelnie
i niezachwianie przekuwa swój światopogląd w kolejne dzieła służące ojczyźnie. Ukojona tą
myślą, hrabianka przymknęła na powrót powieki. Jednego była pewna – choć Chyliczki
pochłoną ją na razie bez reszty, nie będzie to ostatnie jej dzieło. Jest jeszcze tyle do zrobienia!
Projekt jest realizowany w ramach programu 2.1 E-usługi, Poddziałanie 2.1.1 E-usługi dla Mazowsza, typ projektów Informatyzacja bibliotek, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2014-2020.